niedziela, 24 maja 2015

Od Lidii do Patryka

Poszłam na spacer do lawendowego lasu razem z Patrykiem.Nagle zrobiło mi się słabo.
Patryk zaczekaj.
co się stało?
Słabo mi.Po czym zemdlałam na szczęście mnie złapał.Szybko zaniósł mnie do szpitala.
Spałam z pół godziny w tym czasie robiono mi badania.Okazało się że jestem w ciąży.Ucieszyłam się i Patryk też po 2 godzinach obserwacji wypuszczono mnie do domu.
Lidio od teraz musisz zadbać o siebie i nie możesz się przemęczać.
Wiem nie martw się nic mi się nie stanie.Pomyślałam sobie mam nadzieję.
Patryk dbał o mnie jak najęty jak bym była chora.Głaskał mnie po brzuchu i mówił do nich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz