-Dobrze możemy się pogodzić-odpowiedziałem
-Aha-powiedziała niepewnie Sybil
Weszliśmy już do jaskini. Calvana patrzyła niepewnie na mnie.
-Pszepraszam-wymamrotałem
-Kaasss-odpowiedziała i odwróciła się tyłem
-I co ?
-Wybaczyła ci-odpowiedziała Sybil
-Dobra to dobranoc
-Warseee-Calvana odpowiedziała
-Pa !-odpowiedziała Sybil zerkając na skrzynkę pocztową
CDN
<Sybil ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz