Siedziałam w jaskini bez sensu czekając na Patryka.Nagle zaczęłam śpiewać
Patryk wszedł do jaskini gdy śpiewałam.Nagle to zobaczyłam zaczęłam uciekać i biec gdzie się da nikt nie zna mego głosu i nikt go nie pozna. Biegłam tak i śpiewałam.Nagle zatrzymałam się i mu powiedziałam taka jestem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz