Zajrzałem do jaskini wadery. To do mnie nie podobne... Jednak czułem, że to ta jedyna.To moje serce wybrało. Wybrało JĄ.
-Spoko.- odpowiedziała, widocznie usiłując nie okazywać wstydu.
Przyniosłem jej świeżego jelenia, którego przed chwilą upolowałem. Podzieliliśmy się nim. Był pyszny.
-Przejdźmy się, jeśli chcesz.-zaproponowałem po skończonym posiłku.
Zgodziła się. Poszliśmy na plażę zakochanych. Naprawdę, moje serce wybrało bezbłędnie. Ta wadera jest cudowna.
<Darkness?♥>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz