czwartek, 25 czerwca 2015

Od Darkness do Layli

-Oki, chodźmy. Jascon, wychodzę!
Nad rzeką Lay powiedziała mi, że tu mieszka i zaproponowała mi wpadnięcie do niej. 
- Jaka piękna jaskinia!- zawołałam, gdy byłyśmy na miejscu.
-Och, dziękuję- uśmiechnęła się. 
Wieczorem urządziłyśmy sobie piżama-party. Było naprawdę miło. Nagle..




<Lay?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz