środa, 3 czerwca 2015

Od Sybil do Khayaamo

Spałam spokojnie na pufie w mojej jaskini. Nagle usłyszałam czyjeś kroki , które zbliżały się do mnie. Ktoś zapukał.
-Tak?- wstałam z pufy i podeszłam do drzwi 


<Khayaamo?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz