wtorek, 10 lutego 2015

Od Keit "Myśl , Wrażenie , Rzeczywistość "

Znów spacerowałam sobie po lawendowym lesie a tam rozmyślając wszystko wydawało się inne...Nic nie było tak jak dawniej niestety pojawił mi się w głowie obraz ruin wszystkich terenów w watasze.Było to okropne.Lawendowy las był czarny rzeka myśli cała zaśmiecona a góra alf to było istne piekło a za tym wszystkim stał ten wilk...ten sam co zawsze w moich opowiadaniach ale teraz był jakby większy.Ta myśl trwała około sekundy ale czułam jakby to było od zawsze i na zawsze.Ale jak otworzyłam oczy lawendowy las był taki jak przedtem:fioletowy,duży,miły,spokojny,cichy.Ale niestety okazało się że wycięto większą część lasu było już coraz mniej drzew i stawały się coraz mniejsze i mniejsze...W pewnym momencie drzew nie było...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz