sobota, 8 sierpnia 2015

Od Katherin do Demonyo

- Ja jestem Katherin, i nic się nie stało - powiedziałam zdobywając się na imitację uśmiechu
- Bardzo ładne imię - uśmiechnął się
- Dzięki - zarumieniłam się - Masz może ochotę przejść się na spacer ?
- W sumie nie mam niczego lepszego do roboty choćmy - zaśmiał się
<Demonyo?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz