czwartek, 12 lutego 2015
Od Lidii
Pewnego słonecznego dnia po polowaniu poszłam na łąkę marzeń położyłam się ,aby odpocząć po polowaniu zasnęłam . Spałam bardzo długo aż do wieczora.Jak się obudziłam nie wiedziałam gdzie jestem,a więc poszłam przed siebie na szczęście trafiłam na rzekę szczęścia i dzięki jej dotarłam do watahy. Obiecałam Alfie że następnym razem będę uważała.Powiedziałam jej, że to wszystko dzięki rzece szczęścia ,gdyby nie ona nie wróciłabym do watahy .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz